Jest połowa czerwca. Stężenie pyłku traw wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.
W tym roku dzięki ciepłej wiośnie sezon pylenia traw rozpoczął się wcześniej niż zwykle.
Pyłek traw jest mały i lekki i przenosi się z wiatrem na duże odległości, a wraz wdychanym powietrzem dostaje się do naszych nosów, dróg oddechowych i oczu. Powoduje, że dostajesz kataru, kichasz, a Twoje oczy łzawią i swędzą. Mogą również wystąpić trudności z oddychaniem i świszczący oddech.
Nadal pyli również żyto.
Żyto to trawa uprawna, więc osoby uczulone na pyłki traw są zazwyczaj wrażliwe również na pyłek żyta.
Najwyższe stężenia pyłku żyta występują oczywiście w sąsiedztwie pól uprawnych, więc wycieczka rowerowa albo przejazd pociągiem/ samochodem z otwartymi oknami przez tereny wiejskie może wiązać się ze znacznym nasileniem objawów alergii.
W wietrzne dni pyłek żyta może być przenoszony na dość duże odległości i wówczas jego wysokie stężenie jest odnotowywane również w miastach.
Jak potwierdzić alergię na pyłki traw?
Należy zgłosić się do lekarza alergologa - na podstawie objawów klinicznych zleca się odpowiednie badania-testy skórne lub badanie swoistych przeciwciał IgE( pobranie krwi). Czasami konieczna może się okazać spirometria (badanie układu oddechowego).
Jak sobie radzić z alergią na pyłki traw?
Przede wszystkim unikać alergenu. W przypadku traw jest to jednak bardzo trudne. U 1/4 osób uczulonych objawy pojawiają się już przy obecności 20 ziaren pyłku na metr sześcienny powietrza, a stężenie pyłku w czasie kwitnienia potrafi dochodzić do 300 ziaren/m3 powietrza !
W takim razie najlepiej byłoby nie opuszczać wcale domu, a mieszkanie wietrzyć tylko w nocy – od końca maja do połowy lipca...
Korzystniej jest przyjmować zalecone przez lekarza leki- zazwyczaj jest to lek doustny, często również krople do nosa .
Pamiętajcie, że najlepiej rozpocząć przyjmowanie leków przed sezonem pylenia i przed wystąpieniem pierwszych objawów alergii. Jeśli objawy już się rozwinęły, trudniej je później opanować.
Należy zabezpieczyć oczy w czasie uprawiania sportu, zwłaszcza biegania i jazdy na rowerze. Najlepiej założyć duże okulary przeciwsłoneczne i czapkę z daszkiem. Po powrocie do domu należy zawsze zmyć twarz, można zastosować sól morską w sprayu celem przepłukania nosa, a przed spaniem umyć włosy- w czasie snu pyłki wytrząsają się z włosów na poduszkę, skąd dostają się do oczu i nosa. Najlepsza pora na spacer to czas po opadach deszczu- wtedy stężenie pyłków w powietrzu jest najmniejsze.
Lekarz może również zaproponować Ci odczulanie na pyłki traw- jest to obecnie najskuteczniejsza metoda leczenia alergii wziewnej.
